Komentarze: 5
Elo, Boze, jaki Roswell bylo cudowne.... To byl ten suuuper odcinek!!!!!!!!!!!!!!!! Aaaaaaaaaarghhhhhhh!!!!!!!!!! Zamiast notki zamieszcze super cytaty, w wersji angielskiej, ktore byly w tym odcinku. Luuuudzie, jak dobrze jest znac angielski. Jak ktos go nie zna, to trudno, ale nie zrozumie. A ci co znaja-zycze powodzenia w czytaniu:) Ale mowie od razu, ze naprawde warto!!!!! Bo sie smieje przy nich do bolu brzucha!:)
"It's just kind of funny how surprising things can get. All this time that I've known you, I always just thought of you as this guy. You know, like this weird guy from the other side of the tracks going nowhere in life, which you still are that of course, you know. But what I didn't realise that there's this whole other side to you." - Maria.
"Underneath that weird, poorly bathed exterior, there's like this whole deeply wounded, vulnerable guy." Maria
"Wait, you think something happened between us?" - Maria.
"I mean, it can never be. There's a number of obstacles. His hair, his personality, the fact that he was hatched." - Maria (in reference to Michael and Maria ever being a couple).
"Michael is the kind of person my mom likes to refer to as a vibrator." Maria describing Michael.
Max: "We'll do it piece by piece, the three of us."
Michael: "The three of us...right. 'Cause there's some other people that might wanna help out with that stuff."
Isabel: "Some other people?"
Michael: "Yeah, you know, that Maria girl."
Isabel: "That Maria girl?"
Michael: "But it should just be the 3 of us."
Max: "Probably."
Michael: "Yeah, that's what I figured. Actually, I sort of told her we were gonna pick her up."
Isabel: "Michael!"
Michael: "You know, she pushed it. She's got this whole thing. She's a real vibrator. She sends out these vibes."
Michael: "I'm telling you, the plan sucks the big one, all right? They're out there on my vision quest, and I'm sitting here in the kitchen with 2 girls yakking."
Maria: "Interesting, um, Michael. You know, some women of the, uh, 20th century might find that last remark just a tad bit offensive."
Michael: "Why?"
Maria: "Why?"
Isabel: "Welcome to Michael-land."
Maria: "I hope you intend to pay for that."
Michael: "I do not."
Maria: "Well, then that's theft, buddy."
Michael: "Arrest me."
Maria: "Okay, so what's with the Tabasco sauce?"
Michael: "Sweet and spicy."
Maria: "Sweet and spicy?"
Isabel: "We all like things extremely sweet mixed with extremely spicy. "It's our little dietary quirk."
Maria: "Well, I'll have to keep that in mind."
Michael: "You do that."
Isabel: "Are you two flirting? God, could my life get any worse?"
Michael: "That was to calm you down."
Elo. Dzis sobota.... Hih, jak fajowo:))))))))) Wstalam sobie ok 10:30, wykapalam sie, poogladama Liste, Vive itd:)))))) I o 12:45 umowilam sie z Aska na chwile na miasto. Gadalysmy sobie o tym, jak bylo fajnie wczoraj:)))))) No i potem wrocilam do domciu, posprzatalam i nadal sprzatam:) Ale jest OK, mam normalny humorek, a na mysl o tym, ze za godzine bede oglada Roswell to mi sie jeszcze bardziej poprawia!:D Bo.... W dzisiejszym Roswell jest TEN odcinek!!!! Pierwszy kiss Michael'a i Marii!!!!!!!!!!! Aaaaaaa, ludzie no!!!!!!! Chyba padne przed tym TV!!!!!!! No ludzie... Przeciez ten kiss jest taki ahhh... Zreszta kto chce, ten sam zobaczy dzis o 16:55:)))))) A oto jedna fotka przed tym ich kissem. Fotka po kissie, bedzie po odcinku:D
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, teraz wrzescze ze szczescia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ludzie!!!!!!!!!!! Aaaaaaaaaaa nie wiem od czego zaczac!!!!!!!!!!!!!!!!:D Umowilam sie z przyjaciolka, Kara, i Anka. Kara powiedziala, ze pojdziemy do jednego klubu, bo tam sa nasi dwaj koledzy z gimnazjum- Pawel i Lukasz. No i Aska i Kara poszly do nich, a ja i Anka po Reddsa do monopolowego. Potem siadlysmy na lawce na Rynku i czekalysmy az Aska i Kara wroca, no i wrocily i powiedzialy ze w tym clubie jest gr8, i zebysmy tam poszly. No to poszlysmy, byl Pawel i Lukasz i jeszcze jakis gosciu, potem sie kolejny przysiadl i wogole, dziewczyny zamowily mi pifko, ale chcialam Reddsa, to to inne oddalam, a mojego Reddsa, do szklanki wlam mi Lukasz:P No i takim sposobem wypilam sobie 2 szklanki Redds'a, i bylo super, poznalam kilku gosciu, znajomych Lukasza i Pawla, i wogole aaaaaaah, extra bylo tak mi sie podobalo!!!!!!! I za dwa tygodnie idziemy chyba do Jazzu(taki klub inny), bo za tydzien nie moge, bo wyjezdzam:( Niestety... Wprawdzie smierdze teraz petami, ale bylo naprawde sssssuuuuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!!!! I chce to nie raz powtorzyc!!!!!!:0 Jezu, nie wiem juz co pisac, jestem happy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)))))))))))))))))))))))))) Tyle moge teraz powiedziec. Weekendy to najlepsza rzecz pod sloncem!!!!!!:) A jutro Roswell!!!!!!!!!!!!:D
Tak, inna. Lepsza, ladniejsza, madrzejsza..... Po prostu inna.... Mam dzis do dupy dzien. Na wstepie sorry, za przeklenstwa, ale to mi pomaga. Mialam dzis dupiaty dzien, ktory sie qrwa jeszcze nie skonczyl!!!!! Jestem zalamana........;(((((((((( Chcecie znac powodu ???? Oto one:
1. W budzie "przesladuje" mnie pewien Michal z GG, ktorego poznalam na GG, osobiscie nie. Chodzi do rownoleglej klasy i najwyrazniej juz wie, ktora to ja, ja tez wiem, ze on to on. Ale dobija mnie to, ze do jego klasy, chodzi Paulina, kolezanka tej Olki z ktora ja chodze. I obie maja przede mna sekret na temat tego Michala i mnie! I cos knuje, bo przeciez widze, jak Paula z nim gada, jak on pokazuje na mnie glowa, a potem pokazuje mnie swoim qmplom!!!! Sorry, ale czuje sie jak w przedszkolu! Qrwa, niech sie odjebie ode mnie ten debil nooo..... A wiecie co on robi??? Siedze sobie w klasie, gadam milo z ludzmi, nagle wchodzi dziewczyna z mojej klasy taka, ktora go zna i mowi Magda, chodz na chwile. A ja juz wiem, co sie swieci, bo widzialam, jak on sie czai przed klasa. Wiec ja mowie:"Nie, nie ide" Ona mnie prosi, ale ja nie chce no. Czy ktos mnie ma zmuszac do gadania z jakims gosciem!? Jak bede chciala, to powiem i pojde pogadac. Ale nie mam narazie ochoty, chce sie poznac z klasa bardziej!
2. Zle sie dzis bardzo czuje(przeziebienie), a wszyscy nauczyciele jak na zlosc sie mnie qrwa czepiaja. Kaza czytac jakies pierdoly na glos, czy cos omawiac. Niech sie odwala no!!!!!
3. Na ostatniej lekcji, facet z PO po raz pierwszy zapytal. Zgadnijcie kogo? OCZYWISCIE mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ja, nie dosc, ze dzis sie zle czuje, zapomnialam calkowicie PO, i NIC nie pamietalam z wczorajszej lekcji, to on mi kazal na srodek wyjsc i mnie pytal o jakies pierdolone uklady, jeszcze od czasu do czasu zartujac!!!!! Ja w koncu mowie :"Nie wiem, bo nie jestem przygotowana!" a on, ze w takim razie powinnam od razu powiedziec. Gosciu jest, a moze byl fajny, ale dzis mnie wkurzyl. Bo wpierw chcial zapytac kogos innego, ale jednak zdecydowal sie na mnie! Co ja mu qrwa zrobilam, co!????? I wiecie co? Wpisalam mi normalnie pale!!! Dlugopisem!!!!!! Nie dosc, ze my nowa klasa, to powinien nie wpisac, to qrcze, po raz pierwszy pyta i wogole! To mogl chociaz olowkiem, albo cos! Ale nie, on musial mi wpisac moja pierwsza w tej budzie pale!!!!!! I to z takiego pojebanego przedmiotu, na ktorym przerabiamy teraz wszystkie zjebane uklady jak na biologi!!!!
4.Kartkowka z matmy poszla mi tragicznie, z gegry tak samo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;(((((
5.Chce miec chlopaka no..... Dzis gadalismy na polaku cos tam o milosci... To mi sie qrwa zachcialo...... Przyszlam do chaty, rozbeczalam sie, wlaczylam sobie Everything Lifehouse'u i se becze. Fajnie, nie? Nie ma to jak nareszcie piatek!!!!!!!! Ja chce faceta no..... A najlepiej.........(kogo tu mam na mysli, to nie wasza sprawa!).... ;(((((((((((((((
6.Chesterek mi dzis tylko przez chwile gdzies mykna.
7.J. dzis nie bylo-hurrra:P Ale Michal byl. I na PO nie wiem dlaczego, ale siadl se przed nami;) To bylo OK, bo go lubie, i chetnie poznalabym go blizej, ale nie myslcie, ze jakos juz bardzo, ale jako kolege. Naprawde. Po prostu kolega.Qmpel,. Przyjaciel plci meskiej, ktorego mi brakuje.
8.Przychodze do domu, widze kartke od siorki, ze jest w szpitalu u Bozeny(to jej przyjaciolka, ktora znam od... od zawsze wlasciwie). Dzwonie do siorki na komorke i pytam, co sie stalo, a ona mowi, ze jeszce nie wiadomo i mowi, ze mi wszysttko powiem w domu. A ja nawet nie wiem, czy Bozena przytomna jest, czy nie;(((((( Boze.....
9.Cos mi sie spieprzylo z tym blogiem!!!!! Chcialam wstawic ladne zdjatko Chestera z jego dzieckiem, to sie wszystko musialo przesunac!!!!! I teraz jest do kitu, ale wali mnie to!
10. Chce byc inna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Blagam!!!!!!! I wiecie co? Wczoraj doszlam do wniosku, ze nawet nie wiem kim jestem. Ja ciagle chyba udaje!!!!!:((((( Albo mam mieszanke roznych osobowosci. Raz jestem "grzeczna dziewczynka", raz taka punk'owa jak Avril(co sie nie udaje), raz maniaczka hip hopu, raz normalna dziewczyna, ktora udaje ze bez problemu nawiazuje kontatky(co tez sie nie udaje), raz byc zakochana, raz miec facetow w dupie!!!!!!:(((((( Nie wiem kim jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;((((((((((((((((((((( Jestem nikim..... ;((((( Pomocy.....................................................................