Zapomnialam...

Cholera, no i musialam zapomniec o najwazniejszej rzeczy jutro.... Jutro po poludniu ide do okropnego lekarza! Na wstepie juz mowie, ze to nie ginekolog, ani seksuolog, ani nic z tych rzecz:P To lekarz, a raczej lekarka... Musze do niej isc po raz... hmmm 3.... W kazdym razie ta babka jest straaaaaaszna, kaze mi sie np rozebrac ale..... stanik tez kaze zdjac! Wiecie jakie to jest ponizajace????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po prostu juz po tych dwoch razach mialam zawsze dola i czulam sie zalamana i ponizona.... Nie dosc ze stanik kaze sciagnac to qrcze jeszcze spodnie opuscic(na szczesciew majtki zostaja;) Jutro pewnie znow bede miala dola.... A na dodatek taka "mala" sprawa. Umawiasz sie z nia, ze bedziesz przyjety o 15:30.... a przyjmuje Cie o... 19!!!!!!!!!! TAK, o 19!!!!!!!!! Wiem, ze mozna miec poslizg, ale mozna miec poslizg 3,5 h???????????? Mowie wam, to idiotka i zboczona baba.... Mama mowie, ze mnie moze tym razem nie bedzie chciala "ogladac", bo idziemy pokazac wyniki badan krwi, i pewnie zleci kolejne.... Ale jesli jednak...... Ja sie tam rozplacze ......Z ponizenia...... Nie wy3mam tego.............;(((((((( Ide sie topic w wannie. Sayonara!