Cholera no! Te notki!
Komentarze: 7
Hm, kolor "chocolate" mniam, mniaaaaam. Wiecie co? Przed chwila napisalam big notke i oczywiscie musialo mi jej nie zapisac!!! Ehhh.... Jak ja to "kocham"..... No ale nie wazne. Dzisiejszy dzien zaliczam do tych udanych. Z kilku powodow. Rano sobie wstalam i ku zdziwieniu, okazalo sie, ze dzisiejszego ranka slonce mnie nie zbudzilo. Wstalam wiec sobie, troszke sie zebralam i Kaska wyciagnela mnie na rower(jak ja nie lubie jak mnie po rowerze boli d....;). Niechetnie wsiadlam na swoj "stary ale jary" rowerek i wyruszylysmy w 20 min "podroz" na ogrodek babci:) Kiedy cale zmeczone dojechalysmy, jakies 2 h tam sobie posiedzialysmy i wystawilysmy cialka na ostatnie promienie wakacyjnego sloneczka. Ok 14 bylysmy w domciu. Nalalam sobie zimnej wody do wanny i cala happy do niej wskoczylam, zamknelam oczka i wyobrazalam sobie, ze jestem w Grecji, nad moim kochaniutkim morzem. Po kapieli, zaczelam buszowac w necie i nareszcie znalazlam to czego chcialam. LOGO DO TELEFONU:) Okazalo sie, ze moja Nokia to za stary model(3210) i ze moge miec tylko "logo operatora" czyli takie troche dretwe logo z napisem Plus GSM, Plus itp. No ale w koncu znalazlam takie, ktore mi sie spodobalo. A wyglada tak: . Prawda ze jak na stary model komorki, to fajne logo?:) No po obiadku juz sie nigdzie nie wybieralam, bo ok 17:30 mialam jechac z mama i sasiadem "wujkiem" na zakupy do .... TESCO:P (Duzo, tanio TESCO;), bo siorka ma urodziny 1, a 31 robimy imprezke rodzinna, wiec trzeba bylo kilka rzeczy kupic. Kupilam sobie 2 mleka sojowe w proszku, bo juz kiedys kupilam w kartoniku i mi smakowalo. A teraz kupilam bananowe i orzechowe. Zrobilam orzechowe i.... bleeee.... niedobrze mi po nim bylo:/ Ale pizza byla pyszna:) Jak kazda pizza zreszta;) No a na koniec, wrocila moja przyjaciolka Asia:)))))) Juppi!!!:))))))))) Aha, no i jeszcze jedna wazna rzecz. Powiedzialam Asi o tym blogu:))))) To krok w przyszlosc i poglebienie przyjazni:) A wiec..... Witaj Asiu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)
Dodaj komentarz