Chyba do Was wracam....

Elo po dluuuuuuuuuuuuuuuuugiej przerwie.... No tak, "porzucilam" mojego bloga. Nie chce sie tlumaczyc dlaczego. Po prostu nie chce. Nie musze.W kazdym razie, w ciagu tego dlugiego czasu wiele rzeczy sie zdarzylo, wyjasnilo, pograzylo mnie.... Ale ogolnie teraz jest OK. Kilka dni temu wrocilam z wakacji w Grecji. Jestem naladowana energia i mam duuuuuzy zapas optymizmu!!!!!!:)))))))))))))) W Grecji bylo cuuuuuuuudownie..... Az mi sie smutno robi na mysl, ze juz mnie tam nie ma, ze nie moge w kazdej chwili wskoczyc do morza wykapac sie, bo mam tylko 2 min do plazy.... No ale wrocilam juz.... Grecja.... hmmmmm moze za piekna nie jest. Fakt, pelno tam zabytkow, w kazdej nawet malutkiej miejscowosci, sa jakies "zabytki". Ale w calej Grecji i tak przewazaja "ogromne kupy kamieni"(czyt.zabytki:), ktore my, mlodziez, nazywalismy "kamieniolomy":D Humorek dopisywal:)))))) Narazie koncze. Oto co mi wyszlo w Smurofowym tescie.... Hehehe, no i jestem Papa Smurf... Kto by pomyslal:)

test by ygrys